Jako członek Rady ds. Polityki Senioralnej często dostaję z MPiPS zaproszenia na
ważne wydarzenia. Zaproszenie na konferencję „Kultura a seniorzy” szczególnie
mnie ucieszyło bowiem jednym z panelistów miała być Helena Norowicz. Podziwiam
ją jako aktorkę, modelkę, kobietę i jako aktywną seniorkę. Jej sesja dla BOHOBOCO to
mistrzostwo świata. Bardzo byłam ciekawa spotkania z Panią Heleną i tego co
powie.
3 września pojechałam na konferencję, której
organizatorem było
Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej oraz Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Motywem przewodnim było szeroko rozumiane uczestnictwo seniorów
w kulturze. Ważną częścią konferencji było podpisanie przez ministra Władysława Kosiniaka – Kamysza i minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Małgorzatę Omilanowską listu do dyrektorów instytucji artystycznych z apelem o szersze
udostępnienie ich placówek seniorom. Pomyślałam wtedy – świetna inicjatywa
zwłaszcza, że program „Kultura dostępna” dotyczył Karty Dużej Rodziny, a dzieci
to najbardziej narażona na wykluczenie społeczne grupa w Polsce. List jest
apelem skierowanym do dyrektorów placówek kultury o zapraszanie seniorów na
bezpłatne spektakle, wykłady i inne
wydarzenia kulturalne. Seniorzy zapraszani są nie tylko na spektakle, ale również
na próby generalne Inspiracją był projekt
„Jeszcze żyję!” prof. Mikołaja Spodaryka, lekarza z Uniwersyteckiego Szpitala
Dziecięcego w Krakowie.
W dyskusji
zostało podkreślone, że tak jak polityka społeczna aby była skuteczna musi być
kompleksowa i horyzontalna, tak samo powinno podchodzić się działalności
kulturalnej.
Zastępcadyrektora Departamentu Polityki Senioralnej w MPiPS – Zuzanna Grabusińska wskazała że program ASOS daje również możliwości dla realizacji projektów
nastawionych na aktywność kulturalną seniorów. Jego cztery edycje pokazały wzrastające
zainteresowanie programem. Dodatkowo
należy podkreślić, że do 2020 r. na realizację projektów przeznaczonych zostało
280 mln zł. Dotychczas dofinansowanie dostało 1700 organizacji pozarządowych, z
czego ok. 30 proc. jest bezpośrednio związanych z kulturą.
Na konferencji
wiele miejsca poświęcono godności seniorów. Wszelkie podejmowane działania
muszą szanować godność osoby starszej co zawsze było uwzględniane przy
tworzeniu Rządowego Programuna rzecz Aktywności Społecznej Osób Starszych.
Podczas
konferencji dyskutowaliśmy w dwóch panelach „Aktywność edukacyjna, kulturalna i społeczna osób
starszych w Polsce” oraz „Przyszłość aktywności kulturalnej seniorów w Polsce –
wyzwania i dobre praktyki”. Muszę dodać, że na konferencji spotkali się
wyjątkowo wrażliwi i społecznie zaangażowani ludzie. Może dlatego, że tak mało
było polityków dyskusja przebiegała bardzo swobodnie i wręcz „swojsko”, bez
zbędnych dyrdymałów i patosu.
Pani Helena Norowicz na początku uraczyła wszystkich zebranych piękną
recytacją Pieśni K. I. Gałczyńskiego, kończącej się słowami:
… Z chmury
zwisa śnieg z ukosa
twarz twoją w srebro przemienia.
Chciałbym
śnieg na twoich włosach
Ocalić od
zapomnienia.
Wszyscy słuchali i patrzyli na Panią Helenę i jak
zaczarowani, która magnetycznym głosem i cudowną dykcją oczarowała wszystkich.
Na taką piękną twarz pracuje się całe życie. Linie zmarszczek
wiele mogą powiedzieć o człowieku. Pani Helena to prawdziwa dama z aparycją
księżniczki. Jednocześnie bardzo ciepła i przyjazna. I oczy! Piękne, mądre,
łagodne oczy…
W dyskusji
wiele miejsca poświęcono wolontariatowi oraz wspólnym spotkaniom
międzypokoleniowym. Pani Alicja Węgorzewska, śpiewaczka operowa podkreśliła, że
współcześnie coraz trudniej jest o prawdziwe autorytety i mentorów, od których
można czerpać wiedzę, doświadczenie i rady przy stawianiu pierwszych kroków na
scenie. Od razu pomyślałam o polskich uczelniach gdzie o mentorów naukowych
jest coraz trudniej. Gdzie goni się za punktami, publikacjami bo za chwilę
ocena. Biurokracja zabija kreatywność. Niż demograficzny również robi swoje, a
wieloetatowość to kolejna deska do trumny szkolnictwa wyższego.
Podkreślone
zostało, że brakuje przestrzeni międzypokoleniowej i moderatorów, którzy
pomogliby różnym grupom rozmawiać, tworzyć, uczestniczyć w życiu i być jak
najdłużej samodzielnym.
Samodzielność
to wielka wartość bowiem daje możliwości wyboru. Do samodzielności trzeba
dorastać przez całe życie tak, aby można było z godnością odejść. Przychodzimy
na świat samotnie i odejść też musimy sami i z godnością.
Profesor PiotrBłędowski dodał, że poprzez kulturę realizujemy potrzeby, a jednym z obszarów poprzez
który poznajemy świat jest kultura. Do tego jednak powinny być stworzone warunki.
Olgierd Łukaszewicz, aktor którego bardzo cenię i podziwiam, podał przykłady projektów
niemieckich. Nawiązał również do Domu Aktora w Skolimowie. To człowiek
wielkiego formatu i kultury osobistej.
Człowiekiem,
który zawsze wzbudza zachwyt na konferencjach jest, wybitny specjalista w
dziedzinie pediatrii Profesor Mikołaj Spodaryk.
Od niego lekarze powinni uczyć się wrażliwości, misji lekarskiej, traktowania
człowieka od narodzin do późnej starości, a także roli społecznika, co
większości lekarzy jest obce.
Konferencja
pokazała nie tylko potrzeby seniorów ale również przykłady dobrych praktyk.
Pokazała jak ważna jest współpraca na gruncie lokalnym władz ze wszystkimi
grupami społecznymi. Oprócz grantów, o które można się starać, to na gruncie lokalnym są pieniądze na
zaspokajanie potrzeb społecznych. Często pieniądze trwonione na komercję, czego przykładem
jest chociażby moja mała gmina (niespełna 7 tys. mieszkańców), gdzie na koncert
dożynkowy zaprasza się za duże pieniądze Dodę, gdzie kulturę wiejską konsumują
ci sami beneficjenci skupieni obok władzy. To dbanie o wyselekcjonowane grupy
ma zapewnić potrzebne głosy w kolejnych wyborach.
Przyjrzyjcie
się jak w waszych społecznościach lokalnych wydawane są środki publiczne, bo jeśli
mamy budować kapitał społeczny to nie można uprawiać „politykierki” i
partyzantki na własnym podwórku. Jeśli zaś milczymy i odwracamy się do spraw
społecznych plecami to nigdy nie zbudujemy odpowiedzialnego społeczeństwa
obywatelskiego i dobrobytu nad coraz bardziej przeludnioną Wisłą.
… Z chmury zwisa śnieg z ukosa
twarz twoją w srebro przemienia.
Chciałbym śnieg na twoich włosach
Ocalić od zapomnienia.
Myślę, że
konferencja u wszystkich wzbudziła pozytywne emocje, chęć działania i zainspirowała
do pomysłów. Ja przynajmniej ze swojej strony mogę powiedzieć, że oprócz
gorzkiej refleksji jak bardzo jest zróżnicowany dostęp do kultury w Polsce, mam szereg pomysłów dla naszego Wydziału. Są tu przecież nie
tylko pedagodzy ale i animatorzy kultury, artyści i otwarci studenci –
społecznicy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz