poniedziałek, 1 sierpnia 2016

IV posiedzenie Śląskiej Rady ds. Seniorów







Czwarte posiedzenie Śląskiej Rady ds. Seniorów, było dość nietypowe bowiem zostało zorganizowane w siedzibie Zespołu Pieśni i Tańca „Śląsk”. Miało to miejsce 1 lipca 2016, a w tym właśnie dniu rozpoczynał się w Koszęcinie XVIII Wielki Piknik Artystyczny -  „Święto Śląska”.

Posiedzenie Rady głównie koncentrowało się na dyskusji dotyczącej problemów zdrowotnych oraz aktywności osób starszych. Działania w obszarze zdrowia i aktywności  seniorów powinny mieć charakter kompleksowy ale powinny być przemyślane i dostosowane do możliwości osób starszych. Konieczne jest aby zajęcia sportowe były skoordynowane ze wsparciem fizjoterapeutów, bowiem mogą przynieść więcej szkody niż pożytku. Budujące jest również to, że w województwie śląskim działa coraz więcej podmiotów i organizacji w obszarze aktywności i zdrowia seniorów. Współpraca z samorządami i koordynacja działań są niezbędnym ogniwem, który będzie stanowił o powodzeniu.



Z uwagi na wyjazdowy charakter spotkania uczestniczyli w nim również zaproszeni goście – przedstawiciele działających na rzecz seniorów organizacji, instytucji oraz samorządów z powiatu lublinieckiego. Omówione zostały kwestie dotyczące potrzeb seniorów w kontekście planowania nowych zadań w ramach regionalnej polityki senioralnej.







W Koszęcinie w tym dniu odbyło się również doroczne spotkanie Rady Programowej "Śląska". Jednym z jej członków jest Józef Musioł, sędzia Sądu Najwyższego w stanie spoczynku. Urodził się w gminie, w której mieszkam, a wspólnie z moją ciocią pracował w Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich w Polsce. Miałam możliwość miłej rozmowy.







Niezwykle przyjemnym akcentem spotkania była prezentacja na temat działań Śląskiego Centrum Edukacji Regionalnej przy Zespole Pieśni i Tańca „Śląsk” oraz krótka „wycieczka” historyczna z przemiłym przewodnikiem.



















Piękna panorama z wieży. 

























Siedziba Zespołu „Śląsk” w Koszęcinie zachwyca. Zabytkowe wnętrza, utrzymane perfekcyjnie. Urokliwy park gdzie widać dużo włożonej pracy i pasji. I Ludzie! To oni zawsze są najważniejsi, a tu w Koszęcinie czuje się pasję, życzliwość i dobrą aurę. Do takich miejsc chce się wracać ale też jest się dumnym, że to Polska przecież.