Kanapka ze śledziem to jeden z kulinarnych rarytasów
Cieszyna. Ta kanapka jest starsza niż Wydział, na którym pracuję, bowiem jej
początki jak podają źródła sięgają lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku.
Jak to z kanapką było…
…a było to bardzo, bardzo dawno temu o czym wspomina
legenda…
W I wieku p.n.e. rabin Hillel Starszy (przełom I w. p.n.e. i I w. n.e.), wpływowy żydowski autorytet prawny, który stworzył
własną szkołę interpretacyjną, wymyślił ponoć także kanapkę. Miała
ona przypominać o cierpieniu Żydów w czasach niewoli egipskiej.
Przełożył dwa kawałki macy mieszanką orzechów, jabłek, przypraw i ziół.
Zioła ponoć były gorzkie tak jak egipska niewola.
Wgłębiając się w historię
kanapek można zawędrować nawet do neolitu, czyli kilka tysięcy lat
wcześniej. W epoce kamienia gładzonego, kiedy zaczęto
wypiekać pierwsze chleby to na nich
właśnie umieszczano mięso i warzywa co potwierdzają badania archeologiczne.
Hm, czy można więc mówić o kanapce
nawet w tych odległych czasach?
.
Swoje kanapki miało też Średniowiecze. Dość grube
kawałki czerstwego chleba przekładano mięsem i warzywami. Wędrując śladem
kanapki docieramy do XVIII wiecznej Anglii i lorda Sandwicha. To dla niego, fanatycznego wręcz hazardzisty, kucharz przygotował potrawę, którą hrabia mógł jeść podczas gry w karty. Była to
właśnie kanapka. Dwa kawałki chleba przełożone kawałkami mięsa. I tak głód
został zaspokojony, gra mogła trwać dalej a nieopatentowany wynalazek w 1840
roku dotarł do Stanów Zjednoczonych. Znalazł się w książce kucharskiej
Elisabeth Leslie, która proponowała chleb przełożyć serem i wędliną. Ot - kanapka!
Na początku XX w. sandwiche stawały się coraz
bardziej powszechne i dostępne, a to również dzięki wprowadzeniu
przez piekarnie krojonego chleba.
Pomysłowość i fantazja kulinarna nie zna granic bowiem
w kolejnych latach nastał czas hamburgerów, hot dogów, tortilli i kebabów. Kanapki w różnej wykwintnej formie królują na
bankietach i przyjęciach. Powszechnie zabierane są do pracy. Wszechobecne w
filmach a nawet literaturze.
Woody Allen
uczynił kanapkę bohaterką opowiadania zatytułowanego Maszyna parowa sobie z tym
nie poradzi (t. Wyrównać rachunki). Allen przecież stwierdza: Świat jest jedną
wielką restauracją.
W 1965 r.
kanapka wywołała wręcz kosmiczny skandal, bowiem próbował ją przemycić w kosmicznym kombinezonie na pokład jeden z
członków załogi.
Każdy kto
choć raz odwiedził Cieszyn z pewnością musiał spróbować lokalnego rarytasu
czyli cieszyńskiej kanapki ze śledziem. Sprzedawana jest od ponad 60 lat i nie
można jej dorównać w żaden sposób. Takie kanapki robi bowiem niestrudzenie i z
powodzeniem Społem. Wprawdzie serwowane są również kanapki z sałatką i szynką
jednak śledź jest zawsze numerem jeden. Bułka
paryska, majonez własnej roboty, cebula, pietruszka, śledź i mamy królową
kanapek na Śląsku Cieszyńskim.
Można się
posiłkować na wszystkie sposoby i wymyślać najwspanialsze receptury, cieszyńskiej kanapce nie dorówna nic i nikt.
Wprawdzie
pokusiłam się o upieczenie zdrowej bułki, zrobienie własnego majonezu i
przygotowanie śledzia. Ci, którzy nie jedli cieszyńskiej pewnie się zachwycą a
ci, którzy wiedzą jak smakuje powiedzą dobre ale….
Bułka pszenno-razowa
Składniki:
- szklanka mąki razowej
- szklanka mąki pszennej
- 1/2 szklanki letniej wody
- 1/3 szklanki letniego mleka
- 20 g drożdży (użyłam Babuni)
- 1/3 łyżeczki soli himalajskiej
- łyżeczka cukru
- 2 łyżki oliwy
Jak zrobić ciasto?
- do wody dolej mleko, dodaj cukier i drożdże,
wymieszaj
- wsyp do miski pozostałe suche składniki, wymieszaj
- dolewaj do mąki rozczyn drożdżowy i wyrabiaj ciasto
(ja wyrabiam robotem - zawsze to szybciej)
- w trakcie wyrabiania dodaj oliwę
- wyrabiaj aż ciasto będzie elastyczne i sprężyste
(powinno odchodzić od miski)
- pozostaw ciasto do wyrośnięcia na 30-40 min.
- z wyrośniętego ciasta zrób podłużną bułkę
- ułóż bułkę na wysmarowanej i posypanej mąką blaszce
- posmaruj żółtkiem rozmąconym z mlekiem
- pozostaw do wyrośnięcia na 30 min.
- włóż bułkę do nagrzanego do 180 stopni piekarnika na
20 - 25 min.
- kiedy bułka przestygnie jest gotowa do
krojenia
Możesz zjeść z czym lubisz ale zostaw kawałek do śledzi
Domowy majonez
Składniki:
- 1 jajko
- około 250 ml oleju np. słonecznikowego
- sok z 1 cytryny
- szczypta cukru
- sól himalajska i pieprz
Jak zrobić majonez?
- jajko sparz wrzątkiem, rozbij do naczynia
- ubijaj energicznie i w trakcie ubijania cienką strużką dolewaj olej i sok z cytryny
- w trakcie ubijania dodaj szczyptę cukru i sól do smaku
- kiedy uzyskasz puszystą masę dodaj pieprz
Do majonezu możesz też dodać grupo zmielony pieprz i sparzoną skórkę z cytryny
Jest majonez i bułka - pora na kanapkę!
Kiedy już masz bułkę pszenną (zawsze możesz kupić) i domowy majonej to kolej na kanapkę. Jednak nie tak od razu. Śledź musi być solony, kupiony w dobrym sklepie, a nie żaden matias z zafoliowanego plastiku.
Takie śledzie najpierw dobrze wypłucz, zdejmij skórkę i wymocz w wodzie z dodatkiem mleka. Jak długo? Najlepiej całą noc. Na drugi dzień dobrze wypłucz i włóż przynajmniej na godzinę do wody z dodatkiem octu winnego. Odsącz śledzie na papierowym ręczniku i pokrój na kawałki.
Kanapka ze śledziem
Składniki:
- 1 - 2 solone i wymoczone śledzie
- cebula
- domowy majonez
- bułka pszenna
- ugotowane na twardo jajko
- kilka gałązek szczypiorku i natki pietruszki
- pieprz
Jak zrobić kanapkę?
- pokrój cebulę w cienkie plastry i koniecznie przepłucz na sitku wrzątkiem
- wymieszaj cebulę z posiekanym szczypiorkiem i pietruszką
- posmaruj bułkę masłem
- ułóż na niej pokrojone śledzie, jajko i cebulę z zieleniną
- udekoruj majonezem i świeżo zmielonym pieprzem
Zawsze to cieszy jak się coś zrobi samemu i jeszcze można poczęstować. Jeśli jednak przyjeżdżają do was goście to zawsze proponuję oryginał czyli kanapkę z cieszyńskiego Społem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz