To taki malusi chlebek z jednego banana, bowiem w mojej kuchni nic się nie może zmarnować. Banan tak mocno dojrzał, że nawet do zamrożenia do koktajlu był zbyt dojrzały. W takim bananie jest sama słodycz więc jest doskonały do wszelkiego rodzaju ciast.
Patrzyłam na tego samotnika (był tylko jeden) i postanowiłam dać mu szansę piekąc chleb bananowy. Wprawdzie bardzo mały ale za to jaki pyszny. A oto przepis na tę chlebową miniaturkę.
Chlebek bananowy
Składniki:
- 1 bardzo dojrzały banan
- 1/2 szklanki mąki
- 1 jajko
- 30 g delkitnie rozropionego masła (można zastapić olejem)
- 1/2 płaskiej łyżeczki sody
- 1 łyżka ziaren słonecznika
- 1 łyżka siemienia lnianego
- 5 sztuk drobno pokrojonych daktyli
- 2 łyżki mleka lub innego mleka roślinnego
- * jeśli chcesz aby chlebek był lekko słodki to dodaj łyżkę miodu lub syropu klonowego
Jak to zrobić?
- rozgnieć widelcem banana na papkę, dodaj posiekane daktyle i wymieszaj
- dodaj pozostałe mokre składniki, wymieszaj
- wymieszaj suche składniki i wszystko połącz
- włóż masę do malutkiej formy keksowej lub innej wyłożonej pergaminem (ja użyłam formy okrągłej o średnicy 16 cm)
- włóż ciasto do nagrzanego do 170 stopni piekarnika na 20 - 25 min.
- kiedy delikatnie przestygnie wyjmij z formy
U mnie na talerzu zawsze jest zielono a w okresie wiosennym królują obowiązkowo liście czosnku niedźwiedziego i rzeżucha, więc moja kanapka jest bardzo kolorowa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz